gik|iewicz

Wielkie miasto, wielkie kariery i rutyna, która pobudza wyobraźnie. Co zrobić, aby ponownie poczuć dawne emocje, do czego można się posunąć, żeby wykreować emocje, których nigdy nie było? Bohaterowie komiksu “Podgląd” to na pozór bardzo zwykłe osoby, a jedyne co ich wyróżnia, to ich niezwykłe fantazje seksualne.

Główną oś fabularną tworzy w tym komiksie związek pomiędzy Szymonem i Dominiką. Są szczęśliwym małżeństwem od kilku lat. Obserwujesz ich codzienne czynności w pracy, na spotkaniu ze znajomymi….

… i w łóżku.

Ty drogi czytelniku jesteś na uprzywilejowanej pozycji, masz możliwość podglądu bohaterów tego komiksu w ich intymnych momentach. W pewnym sensie uczestniczysz w tej fantazji wraz z nimi.

Komiks opowiada o erotycznych zabawach, miłości i zaufaniu

Na kadrach komiksu poznajemy historię początku związku, która jak się okazuje była zupełnie zwykła i pozbawiona romantyzmu. Czytelnik może zaobserwować pewne nienasycenie wśród bohaterów, które jest poniekąd efektem tego wydarzenia. W pewnym momencie komiksu, przyjaciel Szymona zwierza mu się z faktu, że jego wybranka go zdradza i pyta go jak on by zareagował na zdradę i co on na ten temat sądzi. Ten odpowiada mu:

I tak sobie myślę, że albo pary są za młode na zdradę, albo w jakichś tam formach, niekoniecznie fizycznie, się zdradzają. Albo są na zdradę zbyt mieszczańskie.

Ale co to faktycznie oznacza? Czy czyny bohaterów są zdradą? Autorzy nic nie tłumaczą, nie oceniają, tylko tak jak czytelnicy, są podglądaczami tej historii.

Finał opowieści jest nieoczywisty i pełen niedopowiedzeń, dzięki temu każdy czytelnik może zinterpretować ją na swój własny sposób. Czytając komiks, momentami czułem się nieswojo, ale ani razu nie wywołał we mnie wrażenia zażenowania. To nie jest porno.

To bardzo dobra historia, ale wyłącznie dla dojrzałego czytelnika

Zapewne “Podgląd” jeszcze bardziej docenią osoby, które są już dosyć długo ze swoją partnerką/partnerem. Nie jest to historia dla osób młodych, które dopiero tworzą swoje pierwsze związki.

Czarno białe rysunki idealnie uzupełniają scenariusz i dzięki temu całość tworzy naprawdę spójną kompozycję. Warto dodać, że nawet obwoluta komiksu nadaje swoją formą dodatkowy smaczek całości. Przysłania okładkę w połowie, a paski na niej zawarte tworzą swoistą żaluzję bądź zasłonę. Dzięki temu zabiegowi, powstaje efekt okna, przez które czytelnik może podejrzeć “Podgląd” i wkroczyć do małżeńskiej fantazji.

Komiks “Podgląd” Marcina Podolca (rysunki) i Daniela Chmielewskiego (scenariusz) warto przeczytać. Nie jest to dzieło, które zapadnie mi na długo w pamięci, ale jestem pewien że wywoła w czytelniku emocje i zmusi do krótkiej refleksji.

Tym wpisem chciałbym rozpocząć nową serię na swoim blogu. Będę w niej przedstawiał komiksy dla bardziej dojrzałego odbiorcy. Komiksy, które według mnie warto przeczytać. Nie zawsze nowe i popularne. Nie chcę żeby były to recenzje, chcę aby moje wpisy były wprowadzeniem, zachęcającym do zapoznania się z danym tytułem.

Seria: Komiks wart przeczytania.

Tytuł: Podgląd
Wydawnictwo: Kultura Gniewu
10/2014
Liczba stron: 100
Format: 165×235 mm
Oprawa: twarda z obwolutą
Druk: cz.-b.
ISBN-13: 978-83-64858-04-8
Wydanie: I
Cena z okładki: 49,90 zł